„Poza sezonem” to książkowy debiut z 1980 roku, którego autorem jest uważany przez wielu za kontrowersyjnego, Jack Ketchum. Jest to kolejna powieść jego autorstwa, którą przeczytałem w niespełna tydzień („Dziewczynę z sąsiedztwa” pochłonąłem w dwa dni). Powód takiego stanu rzeczy jest nader wytłumaczalny i zrozumiały, a mianowicie okrucieństwo, jakiemu poddawani są bohaterowie utworów Ketchuma, jest tak poruszające – choć bulwersujące byłoby chyba odpowiedniejszym słowem – że nie sposób odstawić książkę wcześniej niż postaci nie zostaną uwolnione z opresji, bądź nie dokonają swego żywota. Każdy, mający w sobie choć odrobinę człowieczeństwa czytelnik, nie pozwoli, by sprawa schwytanej i torturowanej jednej czy drugiej bohaterki została odłożona na później, nim nie pozna jej dalszych losów, często modląc się: „Boże pozwól jej już umrzeć”. Czytaj więcej
Ostatnie komentarze